I do tego zapiekany z serem! Mmmm... :D
Ktoś mógłby powiedzieć, że same kalorie, ale mi to nie przeszkadza, bo makaron w tej postaci jest przepyszny. Raz na jakiś czas można sobie pozwolić.
Oczywiście zapiekanie nie jest tutaj konieczne, bo i bez tego smakuje bardzo dobrze :) Wasz wybór.
Co potrzebujemy: (4 średnie porcje)
- 200 g makaronu, np. spaghetti
- różyczki z połowy brokuła
- 100 g sera topionego, np. gouda
- 150 g żółtego sera
- 200 g śmietany 12 %
- 2-3 łyżki mleka
- sól, pieprz
1. Gotujemy makaron nieco krócej, aby był al dente - odcedzamy.
Różyczki z brokuła gotujemy do miękkości - odcedzamy.
2. Przygotowujemy sos. Na niewielkiej ilości tłuszczu roztapiamy serek, dodajemy stopniowo śmietanę i mleko, jeśli sos jest zbyt gęsty. Dorzucamy pół plasterka żółtego sera i brokuła. Jeszcze chwilę gotujemy.
3. Makaron przekładamy do miseczek, oblewamy go sosem i przykrywamy plasterkami żółtego sera.
SMACZNEGO ;]
Danie w sam raz dla mnie- ma wszystko co lubię;)
OdpowiedzUsuńMmm...moje smaki :)
OdpowiedzUsuńmniam!! z pewnością było pyszne :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis, smak musi być rewelacyjny;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
Absolutnie uwielbiam makaron w takim i w ogóle wszystko, co zapiekane, to coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńohh muszę sb w końcu sprawić takie naczynka na desery czy właśnie przekąski na słono, wszystko od razu lepiej wygląda, przepis naprawdę przydatny szczególnie dla bizneswomen ;)
OdpowiedzUsuńhttp://cherry-mug.blogspot.com/