Przepis na to ciacho zalegał już u mnie od dawna, aż w końcu przyszedł czas by go wypróbować. No i przyznam, że jest godny polecenia.
Jeśli ktoś jest miłośnikiem popularnych pralinek, to ciasto na pewno przypadnie mu do gustu - krem jest bardzo zbliżony do tego ze środka Rafaello. Ciasto jest bardzo delikatne, rozpływa się w ustach. Wystarczy jeden kawałek, aby się nasycić - ale czy idzie przestać go jeść po jednym kawałeczku? Jest ciężko ;]
Co potrzebujemy:
- ok 450 g herbatników (3 warstwy)
- 3 szklanki mleka
- 3/4 szklanki cukru
- 3 czubate łyżki mąki kartoflanki
- 3 czubate łyżki mąki pszennej
- 250 g masła
- 40 g białej czekolady
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 1,5 szklanki wiórków kokosowych
* ciasto przygotowałam na blaszce o wymiarach 25x31 cm
1. Przygotowujemy krem budyniowy. Połowę mleka zagotowujemy, a drugą mieszamy z cukrem, cukrem waniliowym i mąką. Powstałą "mieszaninę" dolewamy do gotującego się mleka i cały czas mieszamy, aż powstanie gęsta masa. Studzimy ją.
Miękkie masło rozmiksowujemy i dodajemy do niego łyżkami ostudzoną masę. Wszystko dokładnie miksujemy. Na koniec dodajemy wiórki kokosowe (nieco zostawiamy na posypanie wierzchu) i ok 30 g startej czekolady i mieszamy.
2. Na blaszce układamy warstwę herbatników. Smarujemy je kremem, a następnie przykrywamy kolejną warstwą. Z podanych składników miałam 3 warstwy. Wierzch posypujemy wiórkami i startą czekoladą.
Najlepiej zostawić ciasto na noc w lodówce lub chłodnym pomieszczeniu, aby zmiękło.
Uwielbiam ! :) Niestety mój luby nie lubi kokosu... A ja uwielbiam !
OdpowiedzUsuńjak go dawno nie robiłam... było jednym z moich ulubionych ciast z dzieciństwa (zaraz po bloku) :) tylko u mnie w domu nie dodawało się białej czekolady, ale ciekawy pomysł, będę musiała skorzystać :)
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto! Ne wymaga wiele czasu i na pewno jest zdrowsze od słodyczy i ciast z cukierni. Polecam wszystkim miłośnikom słodkości!
OdpowiedzUsuńBardzo takie lubię, włącznie z białą czekoladą i wiórkami :)
OdpowiedzUsuńale apetyczne ciasto :)
OdpowiedzUsuńpyszne, szybkie i efektowne :]
OdpowiedzUsuń3bita niedawno robiłam, więc może teraz czas na rafaello? :) Twoje znakomicie wygląda!
OdpowiedzUsuńkocham to ciacho:) fenomenalne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPychota !!!!!
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda:) lubię to ciasto w wersji do pieczenia i bez:) pyszne jest:)
OdpowiedzUsuńA ta kartoflanka to tu po co? Ja już wieki temu robiłam rafaello bez pieczenia, też niebo w gębie a prostszy przepis na krem budyniowy. Do tego wyszło Ci strasznie płaskie, mało efektowne i lekko rozciapciane:) Ja lubię jak na drugi dzień idealnie się kroi i jest wysokie aby można było czym się rozkoszować :) Bo to przecież nie ma być herbatnikowy naleśnik :) Traktuj mój post z przymrużeniem oka. Ciacho na pewno jest pyszne!
OdpowiedzUsuńKartoflanka by wyszedł ala budyń ;)) zrobiłam dziś tyle ze bez czekolady i tak wyszedł bardzo słodki ale pyszny ;)
OdpowiedzUsuńZrobiłam. Rewelacja! Wszyscy, którzy próbowali byli zachwyceni :) Super przepis :))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ;]
UsuńPozdrawiam
Wygląda apetycznie:)
OdpowiedzUsuńMuszę je zrobić :)
Pozdrawiam
czy te wiórki kóre idą na wierz mogę dodac takie prosto z opakowania cz musze je uprażyc? bo niekotrzy podają ze trzeba prazyc. a ja wsypalam takie ,,suche'' niewiem czy odbrze zrobilam
OdpowiedzUsuńJa również sypałam prosto z opakowania :) mi smakowało, uprażone pewnie też byłyby dobre :]
Usuń450 g herbatników to ile będzie paczek?
OdpowiedzUsuńKupowałam na wagę ;) zależy ile g jest w paczce, pozdrawiam ;]
Usuńaa tam jest 3/4 szklanki czy 3 albo 4 szklanki?
OdpowiedzUsuń3/4 szklanki
UsuńCzy ciasto nie ma problemu z "rozpływaniem" się? Trzyma się dobrze w całości, jeśli postoi długo w lodówce? :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nic mu się nie stanie. Mój kiedyś stał ok 3 dni i wyglądał tak jak po przygotowaniu ;)
Usuńwitajcie.Długo szukałam tego przepisu i ten wydaje mi sie najbardziej przypominajacy ten moj zapomniany z tym że ja robiłam z krakersami...bardzo dobre.polecam
OdpowiedzUsuńtoma byc masło, masło..czy margaryna ? moze byc masłomazurskie?
OdpowiedzUsuńJa dodałam zwykłe masło. Nie dawałam margaryny z tego względu, że bałam się czy nie zmieni ona smaku, ale można spróbować. P.S. Wkradł się błąd z ta margaryną, zaraz poprawię ;)
UsuńNo dodałam masło. ;) wyszło, mega, mega przepyszne ! :) Super ciasto. powiedz mi tylko proszę jeszcze czy później też je trzymać w lodówce ? Trzymałam na noc i w sumie trzymam cały czas. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja przez cały czas trzymałam w lodówce i było ok ;]
UsuńJa wzięłam pół zwykłego mleka i pół kokosowego. Wyszło pysznie.
OdpowiedzUsuńA żółtka? Nie powinny być w masie na budyń?
OdpowiedzUsuńWitam, nie dodaję żółtek do masy budyniowej ;)
UsuńWykonałam tylko do tego dodałam dwa żółtka tak jak w innych przepisach i zamiast herbatników krakersy, które nadają charakteru:) Ciasto przepyszne i niestety znika w tempie błyskawicznym! Polecam.
OdpowiedzUsuńJa chętnie też dodałabym krakersy, ale czy one aby nie będą takie ciapowate, bo jednak herbatniki są twardsze. Jak ktoś robił z krakersami to proszę o szybką odp :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńciasto po prostu wspaniałe, polecam wszystkim ;) moja ocena 10/10
OdpowiedzUsuńzrobilam ciasto tak jak opisane jest w przepisie.. jednak po wyjeciu z lodowki bylo bardzo twarde i przypominalo twarde maslo.. co moglam zrobic zle? :/
OdpowiedzUsuńByć może masa była zbyt gęsta, ciężko mi stwierdzić co mogło pójść nie tak. Proponuję w przyszłości spróbować raz jeszcze, może to była wina jakiegoś składnika, może coś z masłem nie tak?
UsuńWitam! :)
OdpowiedzUsuńIle maja te Wasze szklanki w przepisie... Taka czarna standardowa z duralexu starczy? Czy 250ml ma byc?
Moja ma 250 ml, ale myślę, że jak da Pani taką pełną 200 to będzie ok, bo 250 ml też nigdy nie daję pełnej ;]
Usuń